czwartek, 25 sierpnia 2011

Too close for comfort - czyli mieszkanie na uskoku tektonicznym

Po napisaniu artykułu „Mała czarna społecznościowa – Dzisiaj trzęsione”, następnego dnia mój kolega wysłał mi email, uzmysławiający mi, że epicentrum zeszłorocznego trzęsienia ziemi w Maryland, o którym również wspomniałem w artykule, było znacznie bliżej, niż 7km.

Po zbadaniu mapki poczułem się nieswojo, bo wygląda na to że dużo bliżej epicentrum mieszkać już nie mogę. Na poniższej mapce zaznaczyłem czerwonym krzyżykiem gdzie stoi mój dom (wciąż jeszcze stoi). Czyli mój dom jest położony zaledwie 300 metrów od miejsca zeszłorocznego epicentrum trzęsienia ziemi w Maryland.
No więc zupełnie się nie cieszę się tym faktem, że mieszkam na uskoku tektonicznym. Ale gdzieś mieszkać trzeba. Zeszłoroczne trzęsienie zdarzyło się koło piątej rano i nawet się nie obudziłem. Ale trzęsienie parę dni temu, mimo że epicentrum było 180km od Washingtonu było dużo groźniejsze, ze względu na siłę. Nawet słynna iglica washingtońska (Washington Memorial) ma parę uszkodzeń strukturalnych, które muszą naprawić.

W miejscu epicentrum jestem praktycznie codziennie, jako że chodzę tam z psem na spacery. Wystarczy przejść koło tego zielonego paska na mapie (boisko), i schodzi się na dół, w gęstą zieleń. Płynie tam mały strumień, na którym jest mostek. Jest to trochę takie uroczysko. Strumień często wylewa, jako że bobry robią tam tamę – a więc zagnieździło tam się mnóstwo żab, które przez całą wiosnę i lato dają niezły koncert, który się niesie aż do domu. Często można tam spotkać sarny i lisy przychodzące do wodopoju.

Tak że miejsce to wygląda bardzo zacisznie i tajemniczo. Aż się wierzyć nie chce, że zaledwie kilka kilometrów w głąb ziemi zderzają się potworne siły ruchów tektonicznych kontynentów, których wielkość naukowcy szacują na równoważną siłę dziesiątek tysięcy bomb wodorowych.

Ktoś dawno temu postawił w tym miejscu rzeżbę mosiężną, przedstawiającą skaczącą żabę, jako że ich jest tam bardzo dużo. Czyli wystawiono Pomnik Żaby (na załączonej poniżej fotografii).

Dlatego proponuję nazwanie tego uskoku tektonicznego „Uskokiem Skaczącej Żaby”

Brak komentarzy: