niedziela, 24 lipca 2011

Rework

(Recenzja książki ‘Rework’ autorów Jason Fried i Heinemeier Hansson – twórców http://37signals.com/)

Wygląda na to, że jak na razie książka ta nie ma tłumaczenia na język polski. Ale według mojej oceny, książka jest napisana świetnie, zwięźle i czyta się ją bardzo szybko.

Recenzja ta będzie może trochę niestandartowa, ponieważ chciałbym się oprzeć na istniejącej już recenzji w języku polskim, którą można znaleźć na sieci. Proponuję przeczytać tą recenzję, a ja nie będę musiał się powtarzać w stwierdzeniach z którymi się tam zgadzam.
W moim przekonaniu recenzja Krzysztofa Bartnika nie dostarcza przekonywujących argumentów sugerujących ważność, i w pewnym sensie geniusz tej książki. Recenzja Bartnika w pewnym sensie dewaluuje wartość książki; czytając ją miałem wrażenie, że mam się do czynienia z ‘yet another self-improvement pep material for business owners’.


A oto moja interpretacja i polemika powyższego artykułu:

- Tytuł artykułu jest dosyć niefortunny, ponieważ sztucznie ogranicza grono czytelników, sugerując przydatność tej książki przede wszystkim dla właścicieli e-biznesu. Według mnie czytelnicy tej książki to dużo większa grupa niż tylko właściciele e-biznesów. Książka ta powinna trafić pod strzechy korporacyjne, powinna być na liście lektury obowiązkowej nie tylko właścicieli małych firm, ale również korporacyjnych zarządów, ‘senior and middle management’, jak również wszystkich osób, które mają znamienne kreatywne role w firmach (tak jak na przykład software creators). Im więcej osób w firmie będzie mogło zapoznać się z treścią książki, tym bardziej realna będzie możliwość na stworzenie podwalin innowacyjnej organizacji o innowacyjnym i niekonwencjonalnym myśleniu – jednym słowem na wprowadzenie klimatu na ‘paradigm shift’

- Autor komentarza nie raczył skomentować, na czym tak właściwie polega inność książki, oprócz stwierdzenia, że jest oparta na praktycznych doświadczeniach właścicieli firmy. No i co z tego wynika? Jakimi motywacjami, i z czego one wynikają, że przedstawione tam poglądy wydają się wręcz ‘contrarian’ w stosunku do głównego prądu myślenia korporacyjnego?

Otóż według mnie Rework to zwiastun nadchodzących przemian w podejściu korporacji do biznesu, a szczególnie podejścia w jaki sposób w przyszłości będzie definiowany produkt, rynek, zdobywanie klienteli, w jaki sposób będzie definiowana polityka PR, i dwustronna komunikacja między rynkiem a firmą. Nie trzeba wnikliwej analizy, aby stwierdzić, że metodyka działania i myślenia autorów książki to zaadresowanie realiów nowych trendów w biznesie, gdzie eksplozja informacji, ‘near real time’ dwukierunkowa interakcja z rynkiem, praktycznie geograficznie nieograniczony akces do ‘human resources’, wirtualność projektów czy procesów, ad-hoc samo-organizowanie się w grupy na zasadach bardzo tymczasowych, bo akurat tak się złożyło, że to ma sens, itd. itd. Po prostu autorzy i właściciele 37 Signals poprzez ich praktyczne działanie wybiegli do przodu z praktyczną realizacją trendów, w jaki sposób przyszły biznes będzie operować.

I to nie tylko chodzi o e-biznes.

- I ostatnia krytyka: autor pisze „pomimo tego, że mieszkam w kraju nad Wisłą, mam podobne podejście....”
Myślę, że wiem o co autorowi chodziło. Ale akurat tutaj to chyba nie ma znaczenia, czy to jest kraj nad Wisłą, czy jakikolwiek inny kraj. Sposób prowadzenia biznesu i pogląd na biznes autorów 37 Signals są kontrowersyjne i innowacyjne dla wielu firm w wielu krajach... mimo że nie leżą one nad Wisłą.


A oto co napisałem w rekomendacjach książki na moim koncie LinkedIn:

Don’t read this book. Live it. Go to bed with one snippet in your mind, and you will most likely wake up with half a dozen new ones on your own. This is how the rework begins.
It’s a great book.

I według mnie jest to najlepsze podejście jak korzystać z tej książki. Pomyśl o jednym temacie, który porusza książka. Każdy rozdział w ‘Rework’ jest napisany właśnie w ten sposob, jedna lub dwie strony, dotyczące jednego konkretnego tematu, który dzięki bardzo zwięzłej formie bardzo szybko wnika w skórę, zmusza do zastanowienia się, personifikuje czytającą osobę z tematem, i prowokuje do myślenia... no przecież to jest proste! Przecież i ja też tak kiedyś myślałem... jak to się stało i kiedy to się stało, że zdryfowaliśmy z tego kursu, który ma tyle sensu.

I to jest jedna z większych zalet tej książki, że pozwala ona bardzo szybko na utożsamienie się z poglądami autorów, poglądami które mają w sobie tyle prostoty i sensu.

Brak komentarzy: