sobota, 29 października 2011

Acer Aspire – Netbook D250

Przypatrując się bliżej Acer Aspire Netbook D250, który według Twojego artykułu Kapitalizm i społecznościowa neutralność technologii został wysoko oceniony przez śpiącą kawiarnianą panię w rankingu technologii społecznościowo neutralnych, to wygląda na to, że największą zaletą tego netbooka jest cena. Nie można przejść obojętnie obok tak atrakcyjnej ceny, gdzie za jedyne $289 można mieć zgrabny nowy netbook.

A gdyby ktoś jeszcze chciał się pobawić na aukcji, na uBID, to widziałem taki Acerek w granicach $120 - $140. Oczywiście refurbished, czyli trochę używany, lub już wyjęty z orginalnego pudełka, ale przetestowany przez producenta i posiadający wszystkie gwarancje nowego produktu.

Gdyby jednak porównać D250 z Apple MacBook Air 11.1", to jednak mają wiele gorszych parametrów. Acer jest o 0.4-0.8 lbs cięższy i web camera ma tylko 0.3Mpx a MacBook Air ma 4 Mpx ta web camera. Wymiarowo są podobne, ale za to Apple ma nieco większy ekran, podświetlane klawisze i wiele innych ładniejszych detali.

Oczywiscie cena Apple MacBook Air jest bardzo niekonkurencyjna, bo wynosi $1,199. HP-mini110 czy Acer Aspire biją Apple na głowę.

Jakby nie patrzeć, jak podchodzisz do Apple, to cena początkowa jest taka sama: $1,199 +tax, co jest drogo na dzisiejsze czasy. Tak że jeśli ktoś nie potrzebuje za wiele, tak jak ta pani z kawiarni, to można się zadowolić takim malym komputerkiem...

Ale trzeba przyznać, że na iPadzie widać więcej niż na Acerku.

...

Czyli Apple to podwójny wyzysk; Azjatów, którzy wyskakują z portek żeby produkt wykonać, a potem konsumentów w USA którzy muszą tyle płacić.

Paskudne i niespołecznościowe!

Bedzie mi więc szkoda tyle wydać na kolejny komputer (Appla), stąd się zastanawiam nad jego celowością.

Ale pociąga mnie nadzieja, że zakup ten pozwoli mi na zaoszczędzenie trochę nerwów i czasu, jako że jakby nie patrzeć, Apple ma najlepiej działające produkty w swojej klasie.

Brak komentarzy: